Wednesday, April 22, 2009

Śreniawa story :) ah! jak cudnie było :)

rano, widok z okna - żyć nie umierać :) a to dopiero początek dnia

śniadanko.kochAnia robi najlepszą jajecznicę. świdrujący zapach koperku :)

kawka i relaks. mniam :)


trochę ćwiczeń - jump ! :)


digart dnia - Tomasz powiadomił mnie SMSem, fajowy ten Tomasz ogromnie :)

rowerem przez pola z Aniusią i Tomem! :D kapliczki, dużo kapliczek, wiatr, słońce, cudowności !!!








pyszne: i towarzystwo, i słońce, i wino, i cukinia z grilla :)



czuję się ogromnie szczęśliwa :) więcej takich chwil ...

No comments: